Po tym jak przepadł w kwalifikacjach do pierwszego z konkursów zaliczanych do Turnieju Czterech Skoczni Kamil Stoch (22 l.) pomaszerował do szatni z opuszczoną głową. Jedyny zawodnik z czołówki, który nie dostał się do zawodów na skoczni w Oberstdorfie nie chciał rozmawiać. Faktowi udało się namówić go na wywiad

Fakt: W kwalifikacjach do zawodów w Oberstdorfie sprawiłeś wielką niespodziankę, ale nie takiego występu oczekiwaliśmy. Co stało się w tym feralnym skoku?

Kamil Stoch: – Na początku myślałem, że to był mój błąd. Po przeanalizowaniu na spokojnie z trenerami okazało się, że skok nie był taki zły. Natomiast przy warunkach, jakie mi się trafiły, nie było szans na lepszy wynik. Próbowałem walczyć o odległość, nie odpuściłem, starałem się ciągnąć narty w powietrzu jak najdłużej. Tylko nie było już z czego, brakowało mi wysokości.

Fakt: Po mistrzostwach Polski cieszyłeś się, że forma jest stabilna, nie zdarzają się wpadki. A tu taki numer...

Kamil Stoch:Tylko ja nie zawaliłem tego skoku. On też był dobry, podobnie jak wcześniejsze. I moja forma nadal utrzymuje się na takim poziomie jak wcześniej. Nie zaliczam takich wpadek, by kompletnie zepsuć próbę. Zdarzyło się to co się zdarzyło, ale na wiatr nie mam wpływu. Myślami jestem już w Garmisch.

Fakt-Byłeś wkurzony?

Kamil Stoch-Tak i to bardzo. Turniej jeszcze na dobre się nie zaczął, a ja już mam go z głowy. Przyjechałem tutaj ze swoimi celami. Nie ukrywam - liczyłem na dobry wynik. Zamiast tego mam wolne, nie wystąpię w Oberstdorfie. Jestem
zły, że ominą mnie te zawody. Natomiast na siebie już nie. Porozmawiałem z trenerami. Kiedy okazało się, że nie było w tym mojej większej winy to nerwy opadły. Trzeba przełknąć porażkę. Do końca imprezy Zostało jeszcze kilka startów, muszę się do nich przygotować.

Fakt-Będziesz komentował wtorkowy konkurs w telewizji?

Kamil Stoch-Zostałem zaproszony i chyba tak się stanie.

Fakt-Nerwy, trema?

Kamil Stoch-Na razie nie, bo nie wiem co mnie czeka.


Info: http://www.fakt.pl/Stoch-Bylem-wkurzony … 614,1.html